
Mężczyźni są z reguły racjonalnymi stworzeniami – jeżeli coś jest białe, to po prostu jest białe i kropka. Kobiety w tej bieli odnajdą tysiąc odcieni, by chwilę później zwątpić, czy to jednak jest ten kolor. I choć bardzo się staram, zrozumienie kobiecej psychologii jest i prawdopodobnie zawsze będzie największym wyzwaniem w moim życiu. Dlatego większość gości nigdy nie pojmie, dlaczego m.in. nie warto brać na serio każdego zdania, które wypowiadają ich kobiety.
Kobieta zmienną jest, czyli różnice w pojmowaniu prawdy
Spędzasz wiele czasu ze swoją kobietą i choć dobrze ją znasz, zdarzają się momenty, które bezlitośnie dają Ci do zrozumienia o tym, że jednak tak doskonale jej nie przejrzałeś, a dokładniej – że tak naprawdę nie masz bladego pojęcia o tym, co siedzi w jej zagmatwanej główce. My, mężczyźni, jesteśmy na wskroś prości – bierzemy rzeczywistość “na surowo”, bez udziwnień i tworzenia pokrętnych aluzji. Tymczasem kobieca logika, a raczej jej brak, ubóstwia emocje, które są dla kobiet wyznacznikiem prawdy absolutnej. I choć może istnieć mnóstwo “logicznych” dowodów na to, że się myli, jeśli jej uczucia mówią co innego – tak czy inaczej pójdzie ona za głosem swojego serca, będąc spójna z własnym wnętrzem.
To jak ona postrzega rzeczywistość w określonej chwili jest dla niej w 100 % prawdziwe, choć za kilka minut drobna zmiana nastroju może całkowicie zmienić jej podejście do danego tematu. Męska opinia natomiast – zmienia się rzadziej, niż styl Boba Dylana. Czyli bardzo rzadko. Według nas – prawda jest jedna. I jeżeli coś przyznajemy, staramy się tej prawdy bronić, bo stanowi ona odnośny, męski punkt honoru. W przeciwieństwie do kobiet, których zdanie często może przybierać drastycznie odmienne formy na przestrzeni krótkich odstępów czasu.
Rozumiejąc tę specyficzną różnicę, która dzieli obie płcie, możemy dojść do wniosku, że może ona powodować wiele zamieszania, szczególnie w związkach, gdzie w grę wchodzi miłość, wspólne życie i plany na przyszłość. “Mówiła, że będzie mnie kochać do końca świata, a teraz mnie zostawia?!”. No właśnie – coś w ten deseń.
Skończ z mitem zakłamanych kobiet
Multum. Mniej więcej tyle słyszałem ubolewań nad “kłamliwymi sukami”, rujnującymi życia skrzywdzonych facetów. Przypadków mężczyzn, którzy stracili wiarę w szczere i oddane kobiety jest tak wiele, ponieważ nie rozumieli oni, że pojmują prawdę w inny sposób. Co więcej, jeśli miałbym użyć w tym momencie jakiejkolwiek generalizacji, bez wątpienia wybrałbym stwierdzenie: “kobiety nigdy nie kłamią”. Dlaczego? Otóż dlatego, ponieważ płeć piękna w satysfakcjonującej relacji, pełnej miłości i obopólnego zaangażowania jest istotką, która w przypływie tych uskrzydlających warunków – nie ma powodu by ściemniać w jakikolwiek sposób.
I nie mówię tutaj o drobnych kłamstewkach, tylko o sprawach, które naprawdę się liczą. I jeżeli w tym okresie ona mówiła, że kocha Cię całym sercem i nie wyobraża sobie życia bez Ciebie – mówiła najszczerszą prawdę, nawet jeśli kilka tygodni później stwierdzi, że Cię nienawidzi i nie chce Cię już nigdy więcej widzieć. Takie podejście “w pale się nie mieści” przeciętnemu Januszowi, którego zostawiła dziewczyna, rzucając go przez telefon, a z którą miał wziąć niezapomniany ślub i wspólnie wychowywać ich cudowne, wyimaginowane dzieci, w uroczym domku na obrzeżach miasta.
Bo widzisz, prawda według niewiast ma postać emocji – wewnętrznego głosu, który ma najwyższy priorytet w ich życiu. Stąd często można usłyszeć o zupełnie nieracjonalnych, absurdalnie niezrozumiałych i nietrafionych decyzjach podejmowanych przez kobiety, które ślepo kierują się uczuciami. Powracając do naszego przykładu – jeżeli jeszcze nie tak dawno temu Twoja kobieta była Tobą zachwycona i całkowicie Ci oddana, a teraz nie może na Ciebie patrzeć, to również jest prawdziwe, choć z pewnością życzyłaby sobie, żeby było inaczej. Każda jejmość przeogromnie pragnie, aby mówić swojemu mężczyźnie prawdę, która będzie budować i umacniać ich relację. Zero fałszu, przeszywająco-wyzwalające poczucie miłości, absolutna spójność z wewnętrznym głosem serca – oto, co dla większości kobiet znaczy naprawdę szczęśliwy związek z mężczyzną.
Mężczyzno – ufam tobie
“Więc, jak jest w końcu z tą prawdą cwaniaczku?? Czy istnieje sposób, aby pogodzić męską prawdę z kobiecą??”. Owszem, ale nie jest to łatwe i nie jest to pewne, aczkolwiek wraz z doświadczeniami, ze świadomością i głębokim zrozumieniem można nauczyć się, kiedy i jak: “nie brać tego, co mówi kobieta dosłownie”. Jak już wspomniałem, kobieta jest często całkowicie tożsama z tym, co odczuwa w chwili obecnej.
Jeżeli tworzycie świetny związek, ale Twoja luba ma akurat gorszy nastrój, jako mężczyzna musisz wziąć na klatkę jej narzekania, zrzędzenie i niczym nieuzasadnione ataki furii. Uda Ci się to zrobić tylko poprzez siłę, której ona nie będzie w stanie się oprzeć – męską siłę wszechogarniającej miłości, która wydobędzie z niej prawdę, którą szczerze chce wyznawać. Prawdę, która mówi jej, że jest przy Tobie szczęśliwa, że Cię bezgranicznie kocha, ufa Ci i uwielbia spędzać z Tobą czas. I nie ma żadnych powodów, dla których musiałaby być w tym momencie na Ciebie zła. Wiem, że może to brzmieć odrobinę (a może bardziej niż odrobinę?) patetycznie, ale lepiej bym tego nie ujął.
Jeżeli proponujesz swojej kobiecie wspólny wypad na miasto, a ona odmawia Ci w ferworze złego samopoczucia, to wcale nie musi znaczyć, że ona rzeczywiście nie chce tego zrobić. Twoje zadanie polega wówczas na tym, aby włączyć swoją świadomość na wyższe obroty, zrozumieć, że musisz na nią wpłynąć na tyle, aby zmienić jej chwilowy, zły nastrój, aby odsłonić prawdę, która się za nim kryje. Bądź pełen miłości, nie oceniaj, wykaż się zrozumieniem jej kobiecej natury – weź ją na ręce i radośnie zakręć w powietrzu, spójrz jej w oczy, delikatnie drocząc się z nią i żartując z jej humorzastej miny. Pokazując tym samym niezłomność swojej męskiej siły, która przeszywa ją potęgą Twojej miłości. Zauważ, że to wszystko działa, ale tylko w momencie, gdy to co was łączyło było czymś więcej, niż zwyczajnym zauroczeniem, że oboje jesteście na tyle dojrzałymi ludźmi (względnie dobranymi), aby po prostu rozumieć pewne sprawy, które zdrowy związek budują.
Większość gości nie rozumiejąc, że nastrój wpływa na praktycznie wszystko, co reprezentuje ich kobieta – wdają się w niepotrzebne kłótnie, a częściej – po prostu “przeczekują” burzę, ignorując negatywne oblicze swoich partnerek. Kobiet, które poprzez podobne sytuacje – powoli zaczynają “tracić prawdę z oczu”. Prawdę, która mówiła jej, że jesteś dla niej odpowiednim mężczyzną. W efekcie, wszystkie te piękne słowa, które wcześniej od niej słyszałeś, mogą stać się kłamstwem, którego zmienić nie będziesz już w stanie. Pamiętaj jednak – nie przejmuj się tym, że Twoja kobieta powiedziała Ci rzeczy, których sam nigdy być nie wypowiedział w jej kierunku. Potraktuj to jak sygnał ostrzegawczy. Widocznie nie zachowywałeś się tak, aby usłyszeć z jej ust prawdę, której tak bardzo pragniesz – Ty i ona.